Jaki konkretnie jest zastosowany MAP sensor w EE3+ ?
Czy sygnał wyjściowy jest napięciowy czy częstotliwościowy?
Czy jest możliwe kupno jego wersji w obudowie, tak aby można go było dać na kolektorze a przewody elektryczne doprowadzić do wnętrza ECU?

Podejrzewam, że moje problemy z drgawkami silnika na wolnych obrotach związane są z MAP sensorem.
Przewód podciśnienia mam poliuretanowy o średnicy wewnętrznej około 4mm a długi jest na około 2m.
Przewód przebiega z komory silnika do kabiny. Problemem może być stale zmieniająca się różnica temperatur między komorą silnika a kabiną przez co zafałszowany jest odczyt ciśnienia przez MAP.
Może się mylę ale ta teoria zaczyna mi pasować bo drgawki na wolnych pojawiają się gdy IAT wzrośnie powyżej 30C, gdy pod maską robi się już bardzo gorąco. Wtedy przewód poliuretanowy robi się dużo bardziej miękki na odcinku w komorze silnika.

Dla sprawdzenia chcę wyjąć MAP sensor z ECU, umieścić go na kolektorze i przewodami podłączyć do płytki ECU.
Pytanie do Kuczy, czy to jest karkołomne do wykonania, na co uważać? Dodam, że z lutownicą i płytkami drukowanymi sobie świetnie radzę.
Czy może przenieść całe ECU do komory silnika? Nie chciałbym tego robić, bo ECU w kabinie ma na pewno lepsze warunki pracy.

Albo odpal na drugim map sensorze podpietym pod analog in i zrób oś z niego. Ja mam około 3 metry wężyka 3,2mm i mi nie trzesie się na ciepłym więc nie tu bym szukał przyczyny. Ale jak będziesz otwierał ster to uważaj na zatrzaski, może się ułamać jakiś.

Przyczyn szukałem już wszędzie, zmieniałem cewki, wtryski, świece. Próbowałem IDLE w open i closed loop, kombinowałem z zapłonem, dawką paliwa ... i kończą mi się pomysły. Ta drgawka następuje wraz z krótkotrwałym (ułamek sekundy) skokiem o jedną komórkę do góry w osi X na mapie.

Luckash - jaki masz silnik, ile cylindrowy? Bo chodzi o pulsacje ciśnienia w kolektorze. Ja mam R6.

Kucza -pytanie jak czytane są przez procesor sygnały z MAP? Bo jeśli w jednakowych odstępach czasu to nie jest to technicznie poprawne ze względu na występujące pulsacje ciśnienia w kolektorze.
Powinno się to odbywać synchronicznie z pracą cylindrów, tak aby odczyty występowały przy tym samym dudnieniu (pulsie), czyli uproszczając, częściej wraz ze wzrostem obrotów.
Nie wiem jakie jest próbkowanie z MAP sensora, ale te synchroniczne odczyty powinny być realizowane przynajmniej dla wolnych obrotów aby zminimalizować wpływ pulsacji ciśnienia na odczyt. A dla wyższych obrotów mogą być czytane w równych odstępach czasu lub lepiej - w tym samym pulsie ale np co drugi, trzeci, czwarty cykl ... itd. wraz ze wzrostem obrotów.

Mam 4 cylindrowy ale to nie robi różnicy. W ori 16v vw są dłuższe kanały dolotowe jak u Ciebie i działa. Chodzą bez problemów też silniki 6 cylindrowe jak vr6. Pytanie skąd bierzesz dokładnie podciśnienie? Rozumiem, że próbowałeś też odpalić silnik na alpha-n i jest tak samo?
Robiłem itb gdzie tam powinny być spore pulsacje i pomijając ostre wałki silik chodził normalnie.

Alpha-N nie sprawdzałem, ale w ramach testu sprawdzę.
Zrobię filmik, żeby pokazać jak się zachowuje silnik przy tych drgawkach i jak to wygląda patrząc na mapę.
Loga też tu wrzucę. Pokażę na foto gdzie mam w kolektorze podłączony wężyk do MAP sensora.
Może wspólnymi siłami uda się coś wywnioskować.

Ja bym odpuścił pomysł z zabawą z MAP sensorem. Na marginesie czujnik jest mały SMD, zabawa może się źle zakończyć. Robiliśmy doświadczenia z długością przewodu do czujnika i nie ma większych problemów nawet gdy przewód miał 10m. Wręcz spróbowałbym zastosować filterek na tym przewodzie np. od paliwa od malucha.