Problem rozwiazany, ale musialem improwizowac. Zeby nie ciac i przekladac pinow w kostkach, poszedlem extremalnie, otworzylem sterownik i przelutowalem mosfety obslugujace banki A i B, najwyrazniej ten w banku A ktory obslugiwal wtryski w full grupie juz ma dosc, przelutowalem je miejscami i auto wrocilo na droge. Docelowo zamowilem 10szt. tranzystorow w zapasie bo z reguly nie mam czasu na dluzsze przestoje. Poczatkowo po przelutowaniu sterownik dalej nie komunikowal sie z laptopem, ale po resecie laptopa wszystko sie laczy jak dawniej. Duzo dala podpowiedz Kuczy ze jezeli pojawi sie 12V na wtryskach to kanal jest uszkodzony, to zdanie w sumie podsunelo rozwiazanie i mozna bylo przekladac kable, albo piny w kostce, ale z doswiadczenia wiem ze to niewdzieczna robota w ciemosciach na parkingu, wiec wypialem sterownik na lutowanie, po 15minutach wrocilem juz w nocy i udalo sie.

To przy montażu muszę sobie wyprowadzić kable z obu banków i jeden zostawić ślepy w razie czego żeby można było szybko przepiąć a zawsze można jeszcze awaryjnie odpalić z LPG jak ktoś ma taką możliwość

aktualizacja.. po przeszukaniu wszyskiego zapomnialem o podstawach, wstyd sie przyznac ale 3 lata temu uznalem ze szybkozlaczki beda dobrym rozwiazaniem tymbardziej ze nie chcialem kaleczyc zbyt mozno fabrycznej instalacji. Najprowdopodobna przyczyna wszelkich usterek byly slabe styki na szybkozlaczkach wpietych we wiazke fabrycznej instalacji sterownika czyli sygnal HALLa, staly plus, masa, CLT, Lambda. Szybkozlaczki zostawilem ale ich styk z nacietym przewodem zalutowalem i teraz jest jak nalezy.

Dlatego ja nawet jak zarabiam piny to staram sie je polutowac dodatkowo.

problem dalej sie pojawia i to w niewdziecznych momentach, rano auto odpala, po przejechaniu 5km i uplywie kilku godzin nie chce odpalic, przewody sprawdzane milion razy, styki sa, prad jest, staroswiecka metoda "ruszania kablem" o dziwo powoduje ze sterownik rusza i auto odpala, ale ta mozliwosc zostala juz wyeliminowana.. czy mozliwe ze sprawdzenie dojscia pradu miernikiem powoduje jakis impuls ktory odblokowuje sterownik i silnik da rade odpalic? przypominam ze gdy auto nie chce odpalic polaczenie usb ze sterownikiem nie jest mozliwe, chwilowe odpinanie pradu od sterownika nic nie daje..

mozliwe zeby odlamany rezystor 2.4kOhm montowany zaraz przed wejsciem do DECa powodowal maksymalny odczyt temp. w dolocie w okolicach 115st i tymsamym blokowal odpalenie auta? wczoraj to wykrylem i od razu naprawilem (temp w dolocie odzyskala realne wartosci w okolicach 30st.C), odpalalem auto 20x i zawsze z sukcesem jezdze i obserwuje dalej..
Rezystor wlutuje pod obudowe deca w srodku zeby sytuacja sie nie powtorzyla bo lutowanie go na 2 prawie sasiednich przewodach nie sprawdza sie raczej..